Zapamiętaj mnie / Zarejestruj / Odzyskaj hasło
9. Awanse i spadki

Pierwszy sezon po powrocie do Serie A (1963-64) rozpoczął się wyśmienicie. Po pierwszych czterech kolejkach Lazio było liderem tabeli z sześcioma punktami na koncie. Niestety, zespół trenera Juana Carlosa Lorenzo, szybko musiał stawić czoła smutnej rzeczywistości. Przegrał dziewięć z kolejnych czternastu meczy, zaliczając przy okazji serię siedmiu klęsk z rzędu. To zepchnęło Lazio do strefy spadkowej. Na szczęście wkrótce zła passa się odwróciła i biancocelesti wydostali się z niebezpiecznych rejonów, zaliczając przy tym prestiżowe zwycięstwa z Milanem i Juventusem. Co więcej, na trzy kolejki przed końcem, Lazio zremisowało na Olimpico z Interem 0:0. Zaledwie dziesięć dni później Nerazzurri zdobyli swój pierwszy Puchar Mistrzów. Nasza druzyna zakończyła rozgrywki na ósmym miejscu, z trzydziestoma punktami na koncie.

Przed rozpoczęciem kolejnego sezonu trener Lorenzo zmienił pracodawcę i zasiadł na ławce odwiecznego rywala, AS Romy. W jego miejsce zaangażowano Umberto Mannocciego. Jednym z nowych graczy był Eugenio Fascetti, który dwadzieścia lat później poprowadzi Lazio do niezapomnianej pogoni, rozpoczynającej się od minus dziewięciu punktów. Sam sezon 1964-65 był bardzo nieudany. Degradacji uniknęliśmy dzięki wyprzedzeniu o jedno oczko Genoi. Podobnie rok później. Od spadku dzieliły nas wtedy tylko dwa punkty. Co ma wisieć, nie utonie. W sezonie 1966-67 Lazio zajęło piętnaste miejsce na osiemnaście drużyn. Ponieważ przeprowadzano wówczas reorganizację rozgrywek i zmniejszano liczbę drużyn w najwyższej klasie rozgrywkowej do szesnastu, czwarty plac od końca oznaczał spadek do Serie B.

Sezon 1967-68 był dla Lazio pełen problemów. Przez zespół przewinęło się aż dwudziestu siedmiu graczy. Ten brak stabilizacji sprawił, że nasza drużyna zakończyła ligę dopiero na jedenastym miejscu. Szybko jednak udało się uspokoić sytuację wewnętrzną. Efektem było zdominowanie sezonu 1968-69. Lazio wygrało ligę i w pięknym stylu powróciło do grona najsilniejszych. Tłumy kibiców wspomagały pierwszą drużynę Rzymu w jej marszu do Serie A. Trenerem drużyny był wówczas ponownie Juan Carlos Lorenzo.

Giorgio Chinaglia Pełni entuzjazmu po powrocie do elity kibice oczekiwali od władz sporych wzmocnień. Znane nazwiska miały zagwarantować Lazio grę w czołówce ligi. Tymczasem zdecydowano się sprowadzać raczej mniej znanych graczy z niższych lig. Fani sceptycznie przyjęli transfery Wilsona i Chinaglii z Internapoli, piłkarzy raczej anonimowych. Po pierwszych przeciętnych występach, obaj okazali się jednak sporymi wzmocnieniami i w dużej mierze przyczynili się do zajęcia pozycji w środku tabeli, jeden punkt ponad odwiecznym rywalem, Romą. Chinaglia zdobył dwanaście goli w dwudziestu ośmiu grach ligowych. Kolejne osiem dołożył w innych rozgrywkach, jak Puchar Mitropy, Puchar Anglo-Włoski czy Puchar Alp. W Pucharze Włoch biancocelesti odpadli już w rundach wstępnych, przegrywając z Perugią i Romą oraz remisując z Ternaną. Porażka z Romą (0:2) nastąpiła przy zielonym stoliku. Lokalnemu rywalowi przyznano walkowera, gdyż podczas spotkania, którego gospodarzem było Lazio, na Stadio Olimpico zgasło światło i awarii nie udało się usunąć.

Start do sezonu 1970-71 był niezbyt udany. Drużyna szybko odpadła z Coppa Italia, po porażce z Romą (pomimo pokonania Palermo i Catanzaro). Niestety, naszemu zespołowi nie powiódł się również występ w Pucharze UEFA. Już w pierwszej rundzie zbyt silny okazał się londyński Arsenal. W pierwszym meczu Lazio zremisowało w Rzymie 2:2, po dwóch golach Giorgio Chinaglii. W rewanżu na Highbury górą byli gospodarze, którzy wygrali 2:0.

Jeszcze gorzej szło w lidze. Pierwsze zwycięstwo udało się odnieść dopiero w dziesiątej kolejce, dzięki golowi strzelonemu w ostatniej minucie Sampdorii. Całe rozgrywki były pasmem rozczarowań. Lazio rozstrzygnęło na swoją korzyść jedynie pięć spośród trzydziestu meczy. Przedostatnie miejsce w tabeli było równoznaczne z kolejną degradacją.

W formie przeciwwagi dla tych niepowodzeń, Lazio udało się triumfować we wspomnianym Pucharze Alp, w którym uczestniczyły klubu z Włoch i Szwajcarii. W drodze do finału biancocelesti wyeliminowali Lugano, Wintherthur i Sampdorię. W decydującym spotkaniu, w pokonanym polu pozostawiono Basel. Dwa gole Chinaglii i jeden Manservisiego dały zwycięstwo 3:1.

We wrześniu 1971 klub oraz fani opłakiwali śmierć Sante Ancheraniego, jednego z najlepszych piłkarzy Lazio we wczesnych latach jego istnienia. Ancherani był aż do samego końca wiernym kibicem swojego ukochanego klubu i śledził mecze z trybun... Zwykł mawiać: "Nic na ziemi nie może nigdy odebrać mi możliwości bycia z drużyną, która dała Rzymowi futbol".

Władze klubu zrobiły wiele, aby skonstruować skład, który mógłby zdobyć awans. Przyszedł m.in. Martini z Romy, a były sędzia piłkarski Antonio Sbardella został mianowany sekretarzem generalnym klubu. Najważniejszą jednak zmianą było przybycie z Foggii trenera Tommaso Maestrelliego. Ten wizjoner futbolu przeszczepił do Lazio system gry oparty na grze w strefie, bardzo podobny do tego stosowanego wówczas przez reprezentację Holandii. Pomimo początkowej nieufności ze strony prasy i kibiców, biancocelesti rozegrali wspaniały sezon ukoronowany powrotem do Serie A. Chinaglia był liderem drużyny i jej najlepszym strzelcem. Zdobył dwadzieścia jeden spośród czterdziestu trzech goli strzelonych przez drużynę. Zaowocowało to jego powołaniem do reprezentacji Włoch. W swoim debiucie przeciwko Bułgarii zdobył gola już pięć minut po wejściu na murawę. To było wspaniałe osiągnięcie dla tego zdolnego snajpera, biorąc pod uwagę, że cały sezon grał on w Serie B.

Innym kluczowym graczem tamtego zespołu był Giuseppe Massa, który dwanaście razy trafił do siatki rywali. Po sezonie sięgnął po niego Inter. Lazio udanie występowało też w Pucharze Włoch, dochodząc aż do fazy półfinałowej. W rundzie wstępnej nasza drużyna okazała się lepsza od Romy, Atalanty, Perugii i Ternany. W grupie półfinałowej górą byli przedstawiciele Serie A: Napoli, Bologna oraz Fiorentina. Chinaglia także tu był najlepszych graczem, na swoim koncie zapisał aż pięć trafień.

Statystyki
Poniedziałek, 07 października 2024
Istniejemy już dni: 7918
Zarejestrowanych: 88387
Ostatnio dołączył: horrorjo67
Ostatnio komentował:   Rychu
Osób online: 8
Więcej statystyk
Zdjęcie
Sezon 2023/24 Lazio kończy na 7 miejscu w tabeli
Więcej zdjęć
Tabela
Serie A 2024/25
1. Napoli 6 11-4 13
2. Juventus 6 9-0 12
3. Milan 6 14-7 11
4. Inter 6 13-7 11
5. Torino 6 10-8 11
6. Como 6 10-10 11
Pełna tabela
© 2003-2017 by SSLazio.pl - All rights reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone. Design by Robberto. CMS by compose.