Za nieco ponad miesiąc wygasa umowa Igliego Tare z Lazio i włoskie media coraz odważniej rozpisują się o pożegnaniu albańskiego dyrektora z rzymskim klubem.

- Satysfakcja z obecnego miejsca jest ogromna. To wynik wielkiej pracy trenera, zawodników i klubu, który stworzył odpowiednie warunki do takich wyników. Kończymy sezon, w którym przeżyliśmy wiele wspaniałych momentów i kilka gorszych, które są jednak potrzebne na drodze do rozwoju. 

- Jestem związany z tym klubem wielkim uczuciem i miłością, spędziłem tu 18 lat mojego życia. Moje dzieci urodziły się i wychowały w Rzymie. To jest więź, która nigdy nie zostanie zerwana. Problem w tym, że za miesiąc mój kontrakt wygaśnie, a my z prezydentem musimy ocenić, co dla nas najlepsze. Będę też myślał o swojej przyszłości. Mam jasne pomysły, będę jeszcze rozmawiał z prezydentem, ale nie ma chyba zbyt wiele do wyjaśnienia. Musimy być ze sobą szczerzy, bo dobro klubu jest najważniejsze - powiedział Tare w rozmowie ze Sportitalia.

La Gazzetta dello Sport informuje, że pożegnanie z Tare jest coraz bliższe, a Claudio Lotito powierzy funkcję dyrektora sportowego Angelo Fabianiemu, który od roku zajmuje się w klubie Primaverą i zespołem kobiet.