| Podsumowując nasze letnie transfery, coś czuję, że Mattia Zaccagni może być najlepszym nabytkiem Lazio od lat. Hysaj też na razie wygląda solidnie, choć do tej pory nie musiał się jeszcze mierzyć z wymagającymi przeciwnikami. Felipe Anderson to typowy powrót sentymentalny, mam nadzieję, że będzie grał przynajmniej w połowie tak dobrze jak podczas pierwszego pobytu u nas. Pedro to określony poziom, najważniejsze, żeby go omijały urazy. Bardzo ciekawym zawodnikiem jest Luka Romero, z którego będziemy mieli na pewno wiele pożytku. O Basiciu nie mam zdania, dobrze byłoby, żeby okazał się realną alternatywę dla Leivy. Co do transferów z klubu to oczywiście szkoda Caicedo, ale rozumiem powody jego odejścia (wiek, kontrakt, konieczność dania drugiej szansy snajperowi z Kosowa). Correa bywał nierówny, niemniej w formie to jeden z lepszych zawodników w lidze. Chciał spróbować czegoś nowego, więc pozostaje życzyć mu powodzenia w Interze. O Faresie szkoda wspominać. Ogólnie rzecz biorąc, okno transferowe wygląda nieźle, chociaż trudno zrozumieć, dlaczego nie kupiliśmy wreszcie jakiegoś prawdziwego stopera do pary z Acerbim. Przydałoby się też zamienić Strakoshę na jakiegoś młodego bramkarza, który w krótkiej perspektywie mógłby zostać numerem jeden. Lazio Sarriego w budowie, na pewno trzeba pozbyć się jeszcze paru graczy (Durmisi, Patric, Jony), ale początek sezonu wygląda obiecująco. |
|