Włoskie gazety w kontekście Lazio koncentrują się w poniedziałek na konieczności wzmocnień jakich zażądał Maurizio Sarri w zimowym okienku transferowym.
Sobotni, blisko 30-minutowy występ Vedata Muriqiego dosadnie pokazał dlaczego Maurizio Sarri mu nie ufa i dlaczego tak bardzo naciska na transfer nowego snajpera, który odciążyłby Ciro Immobile. Nicolo Schira już wczoraj podawał, że Fenerbahce rozmawia z Lazio o wypożyczeniu 27-latka do końca sezonu i próbie jego odbudowy w Stambule. Dzisiaj Lalaziosiamonoi stoi jednak na przekonaniu, że póki co wypożyczenie nie jest opcją i Lazio będzie starało się w styczniu sprzedać napastnika i odzyskać chociaż część zainwestowanej kwoty. Szanse na to są niewielkie, jednak pewne jest, że coś trzeba z reprezentantem Kosowa zrobić i to już w najbliższych tygodniach.
Celem numer jeden do wzmocnienia ataku jest 20-letni Erick Botheim z Bodo/Glimt. Cena oscyluje wokół 10 milionów euro, ale można ją zbić. Sarri oczekuje także nowego lewego obrońcy i tutaj Il Messaggero wraca do tematu Fabrizio Aligeriego z River Plate, który pojawiał się już latem.