Sergej Milinkovic-Savic w krótkim wywiadzie po spotkaniu z Juventusem odpowiedział na pytania o aktualną formę i plany na przyszłość.

- Jestem zadowolony z tej bramki, ponieważ pomógł drużynie zdobyć punkt, który zapewnia nam awans do Ligi Europy. Czy to mój najlepszy sezon? Pod pewnymi względami poprawiłem się pod Sarrim, strzelił 11 bramek i zanotowałem 11 asyst, więc chyba tak, to był mój najlepszy sezon. Co teraz? Potrzebujemy kilku nowych zawodników i chcemy się bić o Ligę Mistrzów - powiedział Serb w rozmowie z DAZN.

- Cieszę się, ze zdobyliśmy miejsce w Lidze Europy. To był nasz cel. Teraz przed nami wspaniały tydzień, przygotujemy się do ostatniego spotkania i mamy nadzieję, że go wygramy. Mam nadzieję, że na stadionie będzie wielu kibiców. Moim celem zawsze jest Liga Mistrzów, ale czasem trzeba być realistą. Popełnialiśmy w ciągu sezonu sporo błędów, ale od dłuższego czasu nasza gra wygląda lepiej, co pozwoliło nam wejść do europejskich pucharów. Wiedzieliśmy, że zmiana na ławce nie będzie łatwa, ponieważ zaczynaliśmy wszystko tak naprawdę od zera. Byłem jednak przekonany, że Sarri, to świetny fachowiec, byłem pewny siebie i zawsze to powtarzałem chłopakom - powiedział z kolei w rozmowie ze Sky.