Latem Igli Tare potrafił znaleźć kluby dla kilku zawodników niechcianych już w Lazio. Do nowych zespołów trafili wówczas chociażby Valon Berisha, Wallace, czy Bastos. Wielu niechcianych jednak pozostało i teraz czas, by również oni znaleźli nowe miejsca pracy. Pierwszym zawodnikiem, który opuści Lazio będzie Denis Vavro. Słowak odchodzi na wypożyczenie do Genoi, która będzie miała opcję wykupu za 15 mln euro. Obrońca już wczoraj przeszedł badania medyczne w Genui i czekamy jedynie na oficjalne potwierdzenie. Gotowy do opuszczenia Wiecznego Miasta jest Sofian Kiyine. Historia pomocnika jest dziwna. Był z zespołem na obozie przygotowawczym w Auronzo di Cadore, jednak później klub nie znalazł dla niego miejsca w kadrze na sezon, jako że ten nie jest już graczem poniżej 22 roku życia. W końcówce sierpnia odmówił wypożyczenia do Salernitany i od tego czasu trenuje indywidualnie. Ma jednak liczne grono zalotników w Serie B, a nawet w Serie A, więc jego transfer nie powinien być skomplikowany. Najbardziej pilna jest konieczność znalezienie nowego zespołu dla Rizy Durmisiego. Duńczyk zarabia rocznie milion euro, a jest kompletnie nieprzydatny. Nieudane wypożyczenie do Nicei jeszcze bardziej obniżyło jego wartość, więc znalezienie nowego zespołu dla skrzydłowego będzie skomplikowane. Póki co mówi się tylko o kilku klubach z Hiszpanii, które sondują jego sprowadzenie. W podobne regiony może odejść Djavan Anderson, który nie miał jesienią zbyt wielu okazji do wykazania się i teraz niemal na pewno straci miejsce w składzie, czy to na rzecz Senada Lulicia, czy nowego skrzydłowego. Holender ma jednak licznych zalotników z Holandii i Hiszpanii. Z wypożyczenia do chińskiego Qingdao Huanghai wrócił Joseph Minala (9 spotkań) Jego umowa wygasa z końcem czerwca, więc Lazio chciałoby się go pozbyć już teraz definitywnie. Nowe zespoły trzeba również znaleźć dla Davide Di Gennaro i Madiu Bariego.
|