Nie było to lato jakiego oczekiwaliśmy, póki co nie doczekaliśmy się transferów, z których bylibyśmy zadowoleni, jednak już w sobotę Lazio rozpoczyna swoje zmagania w Serie A. Pierwszym przeciwnikiem Orłów będzie Cagliari. Pierwsza kolejka, pierwsze problemy. Kadra Lazio na to spotkanie nie jest pełna. Z powodu kontuzji na Sardynię nie polecieli Denis Vavro, Luis Felipe i Jordan Lukaku. Nie powołany został Bastos, co ma zapewne związek z rozmowami w sprawie jego transferu. Zabraknie także Vedata Muriqiego, który nie dość że przechodzi jeszcze rehabilitację po urazie, to złapał koronawirusa i siedzi w izolacji w Turcji. Zabraknie także Mohameda Faresa, którego klub ciągle nie może zarejestrować, ze względu na konieczność uprzedniej sprzedaży. Kadra jest więc okrojona, do Cagliari jedzie zaledwie czterech obrońców, a możliwa jest nawet gra od pierwszej minuty Nicolo Arminiego. Patric miał bowiem trochę problemów mięśniowych, ale wydaje się, że przezwyciężył problemy i wyjdzie od pierwszej minuty. Cagliari w pierwszej kolejce zremisowało z Sassuolo, jednak lato stało na południu Włoch pod kątem zmian. Posadę trenera przejął Eusebio Di Francesco, drużynę wzmocnił między innymi stoper Interu Diego Godin, czy pomocnik Ajaksu Razvan Marin. Gospodarze zagrają bez Cerriego, Cepitelliego, Pereiro i Ciocciego. Początek spotkania w sobotę o godzinie 18:00. Transmisja w Eleven Sports. Prawdopodobne składy: Cagliari: Cragno; Farago, Walukiewicz, Klavan, Lykogiannis; Nandez, Marin, Rog; Sottil, Joao Pedro, Simeone Lazio: Strakosha; Patric, Acerbi, Radu; Lazzari, Milinkovic-Savic, Leiva, Luis Alberto, Marusic; Correa, Immobile
|