Mohamed Fares w poniedziałek rano podpisał 5-letni kontrakt z Lazio, a wieczorem po raz pierwszy pojawił się na treningu drużyny Simone Inzaghiego. Jego transfer cały czas nie został jednak zamknięty

Wszystko z powodu wskaźnika płynności i konieczności sprzedaży któregoś ze swoich zawodników. Jeżeli to wcześniej nie nastąpi, to Fares nie będzie mógł zostać zgłoszonym. Zawodnik cierpliwie czeka i trenuje w Formello, jednak o wiele mniej cierpliwe jest SPAL, które coraz głośniej narzeka na problemy z zamknięciem tego transferu. Wiele wskazuje, że Fares nie będzie mógł być zgłoszony do sobotniego spotkania z Cagliari.