Sofian Kiyine podpisał latem umowę z Lazio, po czym przeniósł się na zasadzie wypożyczenia do Salernitany. Pomocnik do czasu zawieszenia rozgrywek rozgrywał fenomenalny sezon i niemal pewne wydaje się, że zawodnik w przyszłym sezonie będzie występował już w barwach Lazio.

Kiyine na radarze Lazio był już od kilku lat, jednak dobra okazja do w miarę taniego nabycia pojawiła się w momencie spadku Chievo Verona do Serie B. Rzymianie wyłożyli wówczas na stół 5 milionów euro i sprowadzili 22-latka do Wiecznego Miasta, a następnie wypożyczyli do Salerno. W Serie B talent Belga z marokańskimi korzeniami rozbłysł i w dotychczas rozegranych 29 spotkaniach, zdobył on 9 bramek i zanotował jedną asystę. Igli Tare widząc postępy zawodnika chciał go sprowadzić z powrotem do Lazio już zimą, ale nie zgodził się Giampiero Ventura, zarząd Salerno, a nawet agent gracza, który chciał, aby Kiyine kontynuował regularne występy do końca sezonu, a dopiero potem przeszedł na kolejny poziom.

Pewne wydaje się jednak, że latem Kiyine będzie już zawodnikiem Lazio i może podążyć drogą Luiza Felipe i Thomasa Strakoshy. Co ciekawe, o miejsce w kadrze być może będzie rywalizował z Patrykiem Dziczkiem, który po słabym początku sezonu, od grudnia zanotował bardzo duży progres w grze. Polak, którego Lazio wykupiło z Piasta Gliwice za 2 miliony euro, od spotkania z Crotone 15 grudnia, tylko raz (!) nie rozegrał pełnych 90 minut. Miało to miejsce 7 marca w starciu z Perugią, gdy zszedł z murawy w 56 minucie. 

A jak inni laziale w Salerno? Andreas Karo jest podstawowym stoperem (23 spotkania, gol, asysta), podobnie jak pomocnik Fabio Maistro (25 spotkań, gol). Dobry sezon rozgrywa dobrze znany Cristiano Lombardi, który strzelił trzy bramki i zanotował trzy asysty w 17 występach, a cztery asysty w 22 grach dorzucił skrzydłowy Emanuele Cicerelli. Środkowy napastnik Cedric Gondo do 2 bramek w 17 występach dorzucił 6 asyst.