Felipe Caicedo rozgrywa bardzo dobrą rundę wiosenną, a z siedmioma golami na koncie wyprzedza między innymi Arkadiusza Milika, czy Cristiano Ronaldo. Umowa napastnika wygasa 30 czerwca 2020 roku i latem klub będzie musiał podjąć decyzję odnośnie przyszłości zawodnika. Ofert nie brakuje, w styczniu było spore zainteresowanie z Turcji i Chin, jednak Simone Inzaghi nie chciał tracić Ekwadorczyka. Jak się okazało, była to dobra decyzja, bo Caicedo idealnie wypełnia swoją rolę, zastępcy Ciro Immobile i nigdy nie narzeka na swoją pozycję. Również Claudio Lotito nie chce kończyć tej współpracy i planuje rozmowy w sprawie nowego kontraktu na czerwiec.
|