Felipe Caicedo poprowadził Lazio do niedzielnej wygranej nad Sampdorią, dwukrotnie pokonując Emila Audero. - Wiedzieliśmy, że Sampdoria to silny zespół, który się nie poddaje i to też pokazali. Wytrzymaliśmy presję, dobrze rozegraliśmy drugą połowę i zasłużenie wygraliśmy. Niestety straciliśmy punkty w dwóch czy trzech ostatnich kolejkach, ale musimy być zjednoczeni i to była nasza odpowiedzieć, że będziemy walczyć aż do końca. - Trener dokonuje wyborów i muszę je uszanować. Byłem trochę smutny, że nie zagrałem w środku tygodnia z Milanem, ale wygraliśmy jako zespół i weszliśmy do finału, a to jest przecież najważniejsze. - Jestem szczęśliwy, wiem jaka jest moja rola w zespole i pracuje każdego dnia, by być gotowy wtedy, gdy będę potrzebny - powiedział Caicedo w rozmowie ze Sky Sport Italia.
|