W niedzielę Lazio powróci do gry w Parmie, gdzie rzymianie zmierzą się z mocno nieprzewidywalnym beniaminkiem. Simone Inzaghi ma przed spotkanie ból głowy na trzech pozycjach. Pierwszy dylemat dotyczy prawej strony bloku defensywnego, gdzie Inzaghi waha się pomiędzy Wallacem a Luizem Felipe. Wydaje się, że na ten moment faworytem do gry jest ten drugi. Kolejny problem pojawił się na prawym wahadle. Adam Marusic i Dusan Basta są kompletnie bez formy, a Serb na domiar złego podpał Inzaghiemu czerwoną kartką w meczu z Eintrachtem. Włoskie media w związku z tym przewidują, że na prawej stronie wyjdzie Patric, również dlatego, że w czwartkowym meczu z Marsylią zagrać musi Marusic, bowiem Basta jest zawieszony, a Patric nie zgłoszony do rozgrywek. Ostatni dylemat, to miejsce za plecami Ciro Immobile. Tutaj o start walczy Felipe Caicedo, Luis Alberto i Joaquin Correa i według Lalaziosiamonoi, to ten ostatni ma zacząć mecz od pierwszej minuty. Co ciekawe, w tygodniu na blond ponownie przefarbował się Alberto, który jako mocno przesądna osoba, wierzy, że powrót do zeszłorocznej fryzury, pozwoli mu na powrót do formy.
|